A przepis na nie znalazłam na tym blogu (dałam tylko trochę więcej cukru do ciasta).
Składniki
Na ciasto:
- 400g mąki pszennej,
- 20g świeżych drożdży,
- 3/4 szklanki ciepłego mleka,
- 60g miękkiego masła,
- 1 jajko,
- 4-5 łyżki cukru,
- szczypta soli
Na nadzienie:
- 150g marcepanu (użyłam zwykłej masy marcepanowej)
- 1 jajko,
- 2 łyżki miękkiego masła,
- 1 łyżka cukru,
- 1 łyżka cukru waniliowego
Dodatkowo:
- 1 roztrzepane jajko do posmarowania bułeczek,
- lukier zrobiony z 1 szklanki cukru pudru i odrobiny gorącej wody,
- płatki migdałowe do posypania (pominęłam)
- 20g świeżych drożdży,
- 3/4 szklanki ciepłego mleka,
- 60g miękkiego masła,
- 1 jajko,
- 4-5 łyżki cukru,
- szczypta soli
Na nadzienie:
- 150g marcepanu (użyłam zwykłej masy marcepanowej)
- 1 jajko,
- 2 łyżki miękkiego masła,
- 1 łyżka cukru,
- 1 łyżka cukru waniliowego
Dodatkowo:
- 1 roztrzepane jajko do posmarowania bułeczek,
- lukier zrobiony z 1 szklanki cukru pudru i odrobiny gorącej wody,
- płatki migdałowe do posypania (pominęłam)
Przygotowanie
Drożdże rozkruszyć do garnuszka. Dodać cukier, połowę ciepłego mleka i 1 łyżkę mąki. Wymieszać i odstawić na 10-15 minut, żeby drożdże "ruszyły".
Drożdże rozkruszyć do garnuszka. Dodać cukier, połowę ciepłego mleka i 1 łyżkę mąki. Wymieszać i odstawić na 10-15 minut, żeby drożdże "ruszyły".
Po tym czasie pozostałą mąkę przesiać do
miski. Dodać jajko, masło, pozostałe mleko, sól i wyrośnięty rozczyn. Wyrobić ciasto, aż
będzie miękkie, elastyczne i nie będzie kleić się do rąk i miski (w razie
potrzeby dodać jeszcze trochę mąki lub mleka).
Miskę z ciastem przykryć
ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 30-60 minut, aż podwoi swoją objętość.
Po wyrośnięciu ciasto delikatnie zagnieść i dać mu „odpocząć” na parę
minut.
W tym czasie marcepan zmiksować z pozostałymi składnikami nadzienia.
W tym czasie marcepan zmiksować z pozostałymi składnikami nadzienia.
Ciasto
wyłożyć na oprószony mąką blat i rozwałkować na prostokąt o wymiarach mniej
więcej 45 x 30 cm i grubości 1 cm. Na cieście rozsmarować nadzienie, pozostawiając 2-3cm margines wzdłuż
dłuższego boku, aby bułeczki się skleiły. Margines
posmarować roztrzepanym jajkiem. Ostrożnie zwinąć rulon zaczynając od długiego
boku, a kończąc na marginesie. Rulon pokroić na 3cm kawałki (powinno wyjść ok.
15 bułeczek).
Bułeczki układać w kilkucentymetrowych odstępach na blasze wyłożonej papierem do
pieczenia, poprawiając przy okazji ich kształt. Odstawić na 30 minut do
wyrośnięcia. Piekarnik nagrzać do 200'C.
Wyrośnięte bułeczki posmarować jajkiem. Piec przez ok. 10-12 minut, aż będą złociste. Wyjąć z piekarnika i ostudzić na kratce.
Cukier puder wymieszać z odrobiną gorącej wody. Powstałym lukrem polać bułeczki
i posypać płatkami migdałów.
Smacznego!
Przepis bierze udział w akcji:
Ktoś powiedział drożdżówki? Ktoś powiedział marcepan?! Poproszę tu jedną! :))
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Wow, prezentują się po prostu nieziemsko! :)
OdpowiedzUsuńTe bułeczki muszą smakować znakomicie!