Lamingtony czy ambasadorki?

Od dawna popularne w Internecie przepisy na lamingtony, u mojej mamy (nie wiedzieć czemu) zawsze nosiły nazwę właśnie "ambasadorek". Są to rozkoszne małe kawałki ciasta, w kształcie sześciennych kostek, zanurzone w polewie czekoladowej i obtoczone w solidnej ilości wiórków kokosowych... Na samą myśl wraca wspomnienie ich rozpływającego się w ustach smaku :) Zawierają w sobie jedno z tzw. "połączeń idealnych", bowiem kokos z czekoladą lubią się nie od dziś ;) Samo zaś ciasto w żadnym wypadku nie jest suche, a wręcz przeciwnie - wilgotne i bardzo smaczne także bez słodkiej otoczki. Takie ciastka doskonale odnajdują się na wszelkiego rodzaju imprezach, jako coś małego i wydającego się, że mało "grzesznego" do spróbowania :) Bardzo, bardzo polecam! (Nie tylko fanom kokosów :)).

Przepis pochodzi z notesu z przepisami mojej mamy. 

Niestety w przepisie nie został podany czas pieczenia, a ja go nie odnotowałam i też nie zapamiętałam, dlatego podaję czas orientacyjny - przy kolejnym robieniu ciastek skoryguję przepis. Generalnie piec należy "do suchego patyczka" ;)

Składniki
Na ciasto:
- 250g margaryny lub masła roślinnego
- 1 szklanka cukru
- 0,5 szklanki kwaśnej śmietany
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 2 jajka
- 2 żółtka
- 1 małe opakowanie cukru waniliowego (16g)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Na polewę (część polewy pozostanie):
- 500g margaryny lub masła roślinnego
- 1,5 szklanki cukru pudru
- 1 szklanka śmietany kremówki (30 lub 36%)
- 8 łyżek prawdziwego kakao
Dodatkowo:
- około 150-200g wiórków kokosowych 

Przygotowanie
Ciasto:
Margarynę (lub masło), cukier i kwaśną śmietanę zagotować i ostudzić. Do ostudzonej masy wsypać przesianą mąkę i proszek do pieczenia, a następnie dodać jajka, żółtka i cukier waniliowy i wszystko wymieszać.
Formę o wymiarach około 35 x 25cm wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować masłem i oprószyć mąką. Ciasto wylać do formy i piec ok 30 min lub do suchego patyczka. Gdyby zbyt szybko się rumieniło - przykryć folią aluminiową.
Wyjąć z piekarnika, a następnie z formy i jeszcze gorące pokroić na kostki o boku długości ok. 4-5cm.
Polewa:
Wszystkie składniki na polewę zagotować.
Wykończenie:
Kawałki ciasta z pomocą dwóch widelców zanurzać i obtaczać w gorącej polewie i odstawiać, aby trochę obciekały. Następnie obtaczać je w wiórkach kokosowych. Ciastka można przygotowywać po kilka sztuk tak, aby jak najmniej okruchów z polewy i wiórków zostawało nam na widelcach :)
Zanurzanie jeszcze gorących kawałków ciasta w jeszcze gorącej polewie powoduje, że lepiej ona wsiąka w ciasto, a wiórki lepiej się przylepiają.
Przechowywać w lodówce.
Smacznego!