Babka malinowa

 Tym razem przepis Wielkanocny, chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, aby taką babeczkę upiec o dowolnej porze roku :) Wilgotna za sprawą jogurtu i oleju i kolorowa dzięki zmieszaniu części ciasta z kisielem malinowym. Zachęcam do spróbowania takiej nieco innej babki, bo jest naprawdę bardzo, bardzo smaczna! :)

A przepis znalazłam tutaj (wypróbowałam go już dwukrotnie i na pewno jeszcze powtórzę nie raz :)).

Składniki

- 4 duże jajka

- 220 g cukru

- 1 łyżeczka pasty z wanilii (można zastąpić ekstraktem waniliowym lub cukrem waniliowym)
- 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej

- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

- 200 ml jogurtu naturalnego, gęstego (można zastąpić jogurtem greckim)

- 130 ml oleju

- ½ opakowania kisielu malinowego lub ciut więcej (opakowanie o wadze 77g)

- opcjonalnie różowy barwnik spożywczy (dałam czerwony)

Przygotowanie

Jajka ubić z cukrem na puszystą masę, do momentu aż będą znacznie sztywniejsze i kilkakrotnie zwiększą swoja objętość. Dodać pastę waniliową/ekstrakt lub cukier waniliowy i wymieszać.

Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, przesiać do masy jajecznej, dodać jogurt i olej. Zmiksować na jednolitą masę, tylko do połączenia składników.

Formę do babki nasmarować masłem i oprószyć mąką. Przelać do formy połowę ciasta. Do reszty masy dodać kisiel w proszku i wymieszać. Jeśli chcemy, by kolor był intensywniejszy można dodać odrobinę różowego lub czerwonego barwnika, bądź 1 łyżkę syropu z malin. Ciasto delikatnie przelać na wierzch.

Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 °C (grzanie góra dół) lub 160 °C (termoobieg) około 40-50 minut, do suchego patyczka (moje upiekło się po około 35-40 minutach, dlatego najlepiej już po 35 sprawdzić czy nie jest gotowe).

Gotową babkę wyjąć z piekarnika, przestudzić ok 20 minut w formie, a następnie wyjąć ja z foremki i studzić dalej na kratce. Po wystygnięciu oprószyć cukrem pudrem lub polukrować.

Smacznego!